.......................................................................................


Autor: unsafe
19 sierpnia 2006, 02:05

Ciagle zyje z mysla, ze bedzie lepiej.. ze gdy bede tego tak bardzo chciala to sie uda. Ale nic z tego. Zaczynam tracic sily. I On je tez juz traci. Oboje sie wypalamy. Wciaz nie potrafie nie probowac. Ale ile mozna? Dlaczego tak czesto wspominam chwile, kiedy swiat obrocil sie do gory nogami a ja bylam najszczesliwsza dziewczyna na swiecie? Myslalam, ze zawsze tak bedzie.. ze to naprawde prawdziwa milosc. To chyba tylko w bajkach, co?

To bylo takie CUDOWNE uczucie... :(

Tesknie..

Paulina
20 sierpnia 2006
Hey zgłoś sie do konkursu na www.moj-calutki-swiat.blog.onet.pl niezłe nagrody do wygrania pozdrawiam papa
zielone.okulary
20 sierpnia 2006
re: dziękuję:* te od serca najcieplejsze;)
carnation
20 sierpnia 2006
:*********** wielkie dzieki za przepis :***
serducho
20 sierpnia 2006
czasem jest tak ze sie wydaje ze jest zle, ze rutyna... i przychodzi czas w ktorym wszystko sie wyjasnia, i okazuje sie ze jednak nie. nie rutyna, prawdziwa milosc i prawdziwa tesknota... a potem znowu jest ciezko, i znowu przychodza szare dni... rzecz w tym, by w szarosciach znalesc swoje ulubione odcienie...
xyz.
19 sierpnia 2006
widze, ze ciezko... walcz ile sie da!
czarma-róża
19 sierpnia 2006
też tak miałam... heh... może wam się uda :*
pAuLa^^
19 sierpnia 2006
tule :*
kasiczka
19 sierpnia 2006
jak kochasz to walcz
butterfly21
19 sierpnia 2006
Ja jak rozstałam się z moim wcześniejszym facetem to też nie było mi lekko, wciąż brakowało mi sił żeby stawić wszystkiemu czoła. Ale w końcu w najmniej oczekiwanym momencie pojawił się P... I zdnowu jestem szczęśliwa, dał mi szczęście które wcześniej zostało mi odebrane. Jestem pewna, że i u Ciebie tak będzie:) Głowa do góry:*
*Delfi*
19 sierpnia 2006
cholercia, no... każdy związek przeżywa ciężkie chwile, ale jeżeli obie strony chcą dobrze, to muszą sobie z tym poradzić! Wy też poradzicie sobie jeśli to jest to, a jeśli nie, to pomyśl sobie, że najlepsze dopiero przed Tobą :)
zielone.okulary
19 sierpnia 2006
nie poddawaj się i... myśl pozytywnie!!!;) miłość się zmienia, dojrzewa... nie rezygnuj... walcz... buźka:)
InnaM
19 sierpnia 2006
Podobno związki to ciężka praca obu stron... Coś w tym chyba jest.
zle_mi_sie_sni
19 sierpnia 2006
cięzko...ja to doskonale wiem...wiem jak walczy sie o uczucia!trzeba walczyc by nigdy nie żałowc ze sieczegos nie zrobilo!
kocie
19 sierpnia 2006
Z czasem przychodzi rutyna.
her-soul
19 sierpnia 2006
keidy minie ta \\\'pierwsza miłość\\\' przychodzi ta \\\'druga\\\' trudniejsza - wtedy człwiek albo \\\'walczy\\\' czyli idzie na kompromis i stara sie żyby było jak najlepiej i żeby być po prostu dalej razem albo nie ma sił i rezygnuje, a może gdzieś na dnie jego duszy jest małe ważące może 0,000023 grama uczucie, które mówi jeszcze będziesz szczęśliwa - daj sobie szanse. A niektórzy mówią, że i tak co ma być to będzie. Do niektórych spraw czy nawet siebie czasami trzeba dojrzeć

Dodaj komentarz