I'm so proud ;-)))

Nio i mialam ten zastrzyk:) Auu:P Hehe, pielegniarka popatrzyla na mnie jak na wariatke, kiedy ja zamiast krzywic sie z bolu usmiechalam sie jak tylko moglam najpromienniej:D Powiedziala, ze nigdy jeszcze nie miala takiej pacjentki i ze cudowna jestem:)))) Hehe:) Normalnie duma mnie rozpierala:P Jak takie dziecko:D Potem odwiedzil mnie rzyrzolec:D z Garfildami:D Mniaami:-) Dzieki jeszcze raz:* Pograla w Mario, zabrala jakies tam ksiazki z matmy i poszla:P Nie uplynelo 10 min. kiedy zapukala do mnie Sliweczka:D Dostalam cekoladke;D Mniaaami=)) Jestescie kochane:** Za oknem pruszyl sobie snieg,a mi sie zebralo na sentymenty i wspomnienia:P Wlaczylam kasetke z Chorwacji, ah, oh..jak tam goraco;/ A jaki ze mnie Pokemon kiedys byl.. masakra:D Jeszcze lepszy niz teraz:D Dobra, koncze.. okupuja mi kompa.. jakie to slodkie stworzenia - bracia:((((