30 czerwca 2006, 16:22
Wrocilam wczoraj:) Miedzyzdroje piekne jak zawsze tylko pogoda niestety nie dopisala;/ Ale wazne, ze zmienilam choc na kilka dni klimat. Mieszkalam w hotelu, od ktorego mialam jakies 100 m do mola i plazy. Atmosfera panujaca w miasteczku typowo letnia - radosna i beztroska:) Wszystko byloby naprawde wspaniale gdyby nie pechowy wtorek.. kiedy mnie nie bylo wlamali mi sie do pokoju...zlodzieje przeszukali doslownie wszystko. Dobrze,ze najcenniejsze rzeczy zawsze zabieram ze soba. Znalezli tylko schowane na czarna godzine 50 zl. Narobili takiego balaganu, ze mialam zapewnione sprzatanie przez reszte dnia. Wlasciciele hotelu okazali sie bardzo w porzadku..oddali pieniadze.
W niedziele wyjechalam.. z Nim widzialam sie w piatek (nie mial czasu, zeby wpasc na 5 minut i powiedziec 'czesc,milego wyjazdu')..wczoraj przyjechalam,a on nie mial czasu przyjechac/przyjsc mnie powitac. I dzisiaj czasu tez nie ma. Jutro zapewne tez go dla mnie nie znajdzie. Naprawde przykro.
na molo o zachodzie slonca:)
aleja gwiazd
Baltyk kochany;)
...