Archiwum 20 sierpnia 2006


dziekuje:*
Autor: unsafe
20 sierpnia 2006, 22:08

No dobra. Wyciagnelam pierwsza reke. Nie potrafie siedziec i nie odzywac sie do Niego przez caly dzien. A kiedy poprosilam Go o spotkanie i rozmowe rece trzesly mi sie jakbym jakas delirke miala;) [przed egzaminami maturalnymi stresowalam sie mniej niz przed ta rozmowa:>]. Powiedzielismy obie, co tak bardzo nam w sobie przeszkadza i co chcielibysmy zmienic. On przyznal sie do swoich bledow,a ja do swoich. Postanowilismy pamietac o tych rzeczach, kiedy ktorekolwiek z nas postanowi strzelic focha;) I moze da sie jemu zapobiec:)

A dzisiaj o 5:00 pojechalam z W i Jego kumplami na ryby:) Bylo zimno,wialo jak cholera i nie dalo sie zauwazyc czy splawik porusza sie, bo bierze ryba czy tylko z powodu silnej fali w jeziorze:>  Zorganizowalismy zawody i zajelam 2 miejsce;P Zlowilam 5 rybek:) A potem zal mi sie ich zrobilo i bylam gotowa je wypuscic.. ostatecznie jednak wyladowaly na patelni pod bacznym okiem mojego taty:> Pyszne.

Wypozyczylismy z W. film, zrobilismy zakupy, upichcilismy obiadek. A potem.. potem kiedy wlaczylismy film W. zasnal. A ja lezalam obok Niego i nie potrafilam oderwac wzroku.. tak slodko spi.

Kocham Go. Kocham mimo wszystko i ponad wszystko.

A Wam dziekuje za komentarze. Dadaliscie mi sil:*